Jak wiecie, już jutro Tłusty Czwartek (dzień, który lubię bardziej niż swoje urodziny) dlatego postanowiłam podzielić się z Wami przepisem na oponki (i zaraz również na Faworki), które co roku przygotowuje razem z rodzicami.
Składniki (na tyle ile widzicie na zdjęciu - nie liczyłam :D) :
- 0,5 kg twarogu półtłustego
- 100 g cukru
- 250 ml gęstej smietany
- 4 żółtka
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka spirytusu rektyfikowanego
- 2 łyżeczki cukru wanilinowego
- 0,5 kg mąki pszennej
Sposób przygotowania:
1. Wszystkie składniki wyżej wymienione dajemy do jednej miski i ugniatamy.
2. Ciasto podsypujemy mąką aby nie przyklejało się do blatu i rozwałkowujemy, grubość ciasta najlepiej do 0,5mm. Następnie szklanką wykrawamy kształt kółka, a kieliszkiem robimy kolejne kółeczko.
Mój tata wczuł się w klimat Zimowych Igrzysk Olimpijskich Soczi :D
3. Rozgrzewamy w garnku olej i wrzucamy do rozgrzanego plasterek ziemniaka, który wymieniamy kiedy będzie już bardzo spieczony. Jego funkcją jest ponoć (tak mówiła moja babcia) schładzanie oleju aby nie przypalić naszych oponek.
A następnie wrzucamy nasze oponki i smażymy, aż z obu stron nabiorą takiego koloru jak na drugim zdjęciu.
Pamiętajcie żeby wykładać je na talerz przykryty ręcznikiem papierowym, ponieważ wchłania on nadmiar oleju.
Posypujemy je cukrem pudrem i gotowe!
A już za chwilę kolejny przepis na Tłusty Czwartek - Faworki !!!
Cierpliwości i smacznego ;*
Fajny przepis, super zdjęcia - rewelacyjny wpis. Ja chętnie spróbuję, gratuluję i życzę sukcesów!!! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń