Nasza szkoła organizuje poniedziałki z kuchnią z całego świata, w tym tygodniu prezentowała się m.in. moja klasa i wybraliśmy właśnie Meksyk. To sprawiło, że postanowiłam trochę zagłębić się w ich smaki i zaprezentować kuchnię meksykańską inaczej niż jest ona postrzegana - na słodko!
Pokaże Wam dwa przepisy : na ciasteczka z nutką pomarańczy (Polvorones Naranja) oraz orzechowe pyszności (Meksykańskie ciasteczka ślubne). Te drugie pojawią się na moim blogu już niebawem.
Polvorones Naranja
(około 10 sztuk)
Składniki :
- 170 g masła (niecała kostka)
- pół szklanki cukru pudru
- skórka z jednej pomarańczy
- około 10 łyżeczek soku z wyciśniętej pomarańczy
- 2 żółtka
- 2 i 1/4 szklanki mąki pszennej
- pół łyżeczki sody oczyszczonej lub kiedy nie mamy - jedna paczuszka proszku do pieczenia
- cukier puder do posypania
Sposób przygotowania :
1. Ucieramy masło z cukrem pudrem. Po czym dodajemy skórkę z pomarańczy i jej sok.
Ciągle miksując dodajemy do naszej masy mąkę z sodą (lub proszkiem do pieczenia). Nie wystraszcie się, że masa jest miękka, ponieważ właśnie w tym momencie przekładamy ją do folii i wsadzamy do lodówki na około 1,5 - 2h.
2. Po 2h ciasto wyjmujemy z lodówki, piekarnik nastawiamy na 180 stopni i formujemy z naszego ciasta małe kuleczki (wielkość zależy tylko i wyłącznie od Was).
Moje były takie ;)
Pieczemy około 10-13 minut, po upieczeniu zostawiamy je jeszcze na 5 min w wyłączonym piekarniku.
Wyjmujemy, posypujemy cukrem pudrem, czekamy aż wystygną, a potem...
Ciepła herbatka o smaku pomarańczy, a do tego te małe tajemnicze kuleczki i jesień od razu jest piękniejsza (nawet kiedy za oknem deszcz!).
Pozdrawiam Was gorąco!
ZAPRASZAM!
"paczuszka" proszku do pieczenia to bardzo dużo.. na pewno więcej niż pół łyżeczki sody, a do tego będzie bardzo wyczuwalny w cieście. Ale pomysł świetny, coś zupełnie innego, powiew świeżości :)
OdpowiedzUsuńTo jest wspaniałe!Piękne zdjęcia, na pewno jest też pyszne, kuchnia meksykańska? I love it!:)
OdpowiedzUsuń