Po dosyć długiej przerwie przedstawiam mój pierwszy pomysł na obiad. Jest nim "La pizza metà e metà", co oznacza "Pizza pół na pół". Czemu akurat tak? Dlatego, że jest to pizza, która w połowie jest z łososiem a w połowie z kurczakiem, bo tak się czasem w domu zdarza, że może nie wszyscy przepadają za rybkami.
Pewnie wielu z Was skrzywi się także na wyraz "szpinak", natomiast ja (której szpinak kojarzył się tylko z obiadkami "na siłę" w przedszkolu) pokochałam szpinak w tej wersji.
Składniki :
Ciasto drożdżowe :
- 1/4 opakowania drożdży
- ok. 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1,5 łyżki oliwy z oliwek/oleju
- ok. 0,5 szklanki letniej wody
- szczypta soli
- szczypta cukru
Dodatki na pizze :
- 1 opakowanie szpinaku
- kawałek łososia
- kawałek piersi z kurczaka
- ser mozzarella potarty
- czosnek (5 ząbków)
Sposób przygotowania :
1. W misce przygotowujemy zaczyn z drożdży. Wsypujemy trochę mąki, 1/4 drożdży wkruszamy, dodajemy szczyptę soli i cukru, oliwę z oliwek i zagniatamy. Odstawiamy na około 10-15 min. Pamiętajcie aby przykryć miskę ściereczką.
2. W trakcie rośnięcia ciasta możemy zająć się dodatkami. Na początku szpinak.
Wkładamy go do sitka, zagotowujemy wodę i wrzątkiem polewamy aby go wyparzyć.
Następnie kroimy go na średniej wielkości kawałki.
Patelnię rozgrzewamy, dodajemy oliwę z oliwek i wrzucamy szpinak.
Kroimy lub wyciskamy w specjalnej maszynce czosnek i dodajemy do szpinaku (około 5 ząbków)
3. W czasie gdy szpinak i czosnek się ze sobą łączą - my wracamy do ciasta. Dodajemy resztę mąki i wodę, ponownie wygniatamy, zakrywamy szmatką i zostawiamy na kolejne 10-15 min.
4. Teraz przechodzimy do rybki i mięsa. Łososia obmywamy, odkrajamy skórę i kroimy na kosteczkę.
Pierś kurczaka kroimy na drobną kostkę i podsmażamy chwilę w przyprawach.
5. Gdy ciasto już nam urośnie, zaczynamy je wałkować tak, aby było cienkie.
6. Blachę wykładamy papierem do pieczenia, a jeśli nie mamy to smarujemy ją masłem. Wkładamy ciasto i dodajemy dodatki tak jak na poniższych slajdach :
7. Piekarnik nagrzewamy do 250 stopni i pieczemy pizzę przez około 12-13 minut.
Pizza gotowa! :)
z łososiem!
i z kurczakiem również!
A teraz trochę informacji dotyczących bloga, jak pewnie zauważyliście - dużo się pozmieniało i zmieniać nadal będzie, trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło tak jak ma!
Nima fartucha nima lajka
OdpowiedzUsuńA ten łośoś to sie przismaży czy bardziej taki surowy bydzie?? Bo widza że kurczaka wcześniej podsmażyłaś :P
Szami
Szami głuptasie :D Oczywiście, że łosoś będzie upieczony, to nie sushi :D A kurczaka chciałam wcześniej podpiec m.in. dlatego, żeby nabrał ciekawszego smaku przez przyprawy.
UsuńA właśnie zapomniłem Ci pedzieć, topy w biedzie są włoskie o smaku spaghetti bolognese i spaghetti carbonara <----- te są lepsze ;)
UsuńSzami
Czipsy? Takie to niezdrowe :D
UsuńGRATULACJE!! Niejeden Włoch nie potrafi zrobić dobrego ciasta na pizzę! Wow!
OdpowiedzUsuńHeh dziękuje bardzo :) Przepis na ciasto od babci, która mieszkała we Włoszech heh :)
Usuń