Makaron ze szpinakiem i łososiem

Po dosyć długiej przerwie wracam i obiecuję się poprawić ;)

Niestety zaczął się rok szkolny, mnóstwo obowiązków i musiałam powoli się do tego przyzwyczajać.

Załatwiałam też sprawy związane z blogiem.

Pogoda za oknem nie jest za ciekawa (chociaż ja lubię deszcz!), ale cieszy mnie fakt, że zbliża się jesień, czyli moja ulubiona pora roku.

Mam nadzieję, że zainspiruje mnie do kolejnych pomysłowych smakołyków.

W związku z tym, że od jakiegoś czasu stawiam na zdrową żywność dzisiaj pokażę Wam przepis na danie, które uwielbiam, bo jest w nim zarówno łosoś jak i szpinak. 

Składniki :

• 500g makaronu
• filet z łososia
• 3-4 ząbki czosnku
• 80-100g sera feta (lub gorgonzoli, lazura czy rokpol)
• dwie łyżki śmietany 16 %
• 2 łyżki masła
• sól, pieprz
• 400 g szpinaku

Sposób przygotowania :

1. Zaczynamy od łososia. Odkrawamy skórę i kroimy w dosyć dużą kostkę. Na patelni rozpuszczamy masło i wrzucamy nasze kawałki łososia. 

 Dodajemy czosnek. Chwilę podsmażamy.

2. Następnie myjemy nasz szpinak i wrzucamy na patelnie partiami.

3. Kiedy zauważymy, że szpinak się "kurczy" wkrajamy ser.

I śmietanę .

4. Zostawiamy na średnim ogniu i dusimy. W międzyczasie stawiamy wodę na makaron. Gotujemy go i kiedy będzie już gotowy wyłączamy szpinak. 

I GOTOWE!

Proste i pyszne, co tu więcej mówić!

A na dodatek tak się najadłam... 

:)

Smacznego i dziękuje za cierpliwość! 

:*

Dużo  uśmiechu w te ponure dni Wam życzę i nie dajcie się chorobie! ;)